Football Manager

Terrier

Z tego co już się orientuję, parę osób z tego forum gra w Football Managera. Zachęcam do dyskusji na temat gry. Mile widziane screeny.

Sl0nsk

Ja po formacie jestem , dopiero ściągam FM na kompa więc póki co ze Mną lipa ale z chęcią mogę podyskutować o gierce Wink

Terrier

W tej chwili gram w FM-a 12. Prowadzę Legię Warszawa, jest końcówka roku 2018. Wielkich nazwisk u siebie nie mam, ale są za to sukcesy: ćwierćfinał Ligi Mistrzów, sezon wcześniej półfinał. Ostatnio w fazie grupowej rozbiłem na wyjeździe Juventus 6-0. Mistrzostwa Polski nie udało mi się zdobyć tylko raz, gdy tryumfował Lech. Na koncie mam również 3 Puchary Polski oraz 6 Superpucharów.

Sl0nsk

Ja już PL ligi nie gram od dość dawna , wkurza Mnie to że Polscy gracze życzą się nie wiadomo jaką kaskę , do tego zagraniczni nie przychodzą dobrzy chyba że na emeryturkę nawet mimo sukcesów na arenie międzynarodowej no i po paru sezonach jak patrzę na mój skład a tam z całej kadry paru graczy z PL grającym końcówki a największymi gwiazdami jak i solidnymi graczami są czarnoskórzy gracze nie wiadomo skąd...

Ostatnio grałem FC Porto , masakra. Już 1 sezon można wygrać wszystko po 2-3 wzmocnieniach i sprzedaniu starszych graczy.Najlepszym graczem 1 sezonu u Mnie był Damiao kupiony za 20mln , po nim zaraz młody Rodriguez no i niezawodny,niezmordowany Hulk ! Jutro zaczynam nową karierę , chyba spróbuję sił w Tottenhamie bądź jakaś inna liga może Santos ?

Terrier

Jeśli chodzi o dobrych zawodników zagranicznych to miałem taką karierę w FM-ie 10. Również Legią. Miałem w składzie takich tuzów jak: Diego Milito, Gennaro Gattuso, Joe Hart, Thiago Motta.

Sl0nsk

Dobra emeryturka w Polsce Wink

Terrier

Co prawda wszyscy poza Hartem przyszli do mnie na starość, ale naprawdę wymiatali. Taki Gattuso dużo nie biegał, ale asystował aż miło. Kreatywność, błyskotliwość, takie atrybuty nie spadają.

pmichalak

Dawniej potrafiłem zarywać całe noce z FM-em (zwłaszcza przy wyszukiwaniu talentów w najdalszych zakątkach świata). Od trzech lat nawet tej gry nie ruszam, bo wiem, że przestałbym już w ogóle spać Smile

Aksamit93KW

Ja gram obecnie w FM-a 11. Z początku bardzo mi się nie podobał, nie mogła mnie ta część przekonać, ale jak już przyzwyczaiłem się do tej części to nocy nie przesypiam, co jest największą wadą tej gry Very Happy

Gram Wisłą Kraków, ale na razie 3 sezon zaczynam i jedynie zaliczam sukcesy w Polsce jak 3x Mistrzostwo, Puchar Polski i 2x Superpuchar Polski (Dobrze że w grze w 2012 się odbył chociaż, ale w grze był jeszcze w 2011 przeprowadzony xD)
Polecam zaczynać kariery bez pracy jako amator. Raz tak grałem ale to był FM 2007 i ciężko było znaleźć klub, w końcu po pół roku trafiłem do 2 Bundesligi, do TSV Monachium. Rozwijałem powoli drużynę, prowadziłem ją 2 albo 3 lata, w ostatnim roku byłem bliski awansu z tym zespołem ale dostałem propozycję z Hertha Berlin, którą propozycję przyjąłem, choć zespół bronił się przed spadkiem, to udało się jeszcze przez kilka kolejek wskoczyć na 7 lokatę. Po kolejnych 3-4 sezonach miałem zespół, który wygrywał z każdym, raz tylko na drodze w zdobyciu Pucharu LM stanął mi inny niemiecki zespół TSV (po moim odejściu udało się im utrzymać pozycję w lidze i awansowali, a później się powoli rozwijali Very Happy

)
Później jeszcze przeszedłem do Romy bo chciałem spróbować sił w innym klubie, innej lidze. Na transfery miałem chyba 300 mln euro. Sprowadziłem kilku świetnych graczy z poprzedniej drużyny jak i w Romie miałem mnóstwo świetnych grajków. Ten zespół był jeszcze lepszy później niż Hertha.
Obecnie nie chce mi się zaczynać od nowa takiej kariery w FM11, ale jak zrobię z Wisły potęgę to może spróbuję coś, jak będzie czas Smile

W każdym razie gra pochłania mnóstwo czasu, ale daje wiele radości jeśli się odnosi sukcesy, sprowadza świetnych graczy.

pat · Wysłany: Sob 12:24, 03 Mar 2012 Temat postu:

W innym temacie Rudnevs16 słusznie zauważa że to gra wysysająca życie. Za każdym razem zaczyna się niewinnie: "E, włączę sobie menadżera". Ale każdy trzeźwo myślący człowiek wie, że to oznacza pozarywane noce, pochłonięcie przez taktyki i sprawy personalne.
Za moje największe sukcesy uważam zdobycie z Lechem Ligi Mistrzów, a następnie obronę tego trofeum, oraz gdy grałem z przyjacielem przez sieć prowadząc Portsmouth w FM08 wygranie Premiership i Pucharu UEFA, po czym wybrano mnie na następce Sir Alexa Fergusona.
Obecnie bawiłem się w FM11 Realem Madryt, przez dwa okienka ustawiłem zespół w taki sposób, że wygrywałem przez 5 sezonów wszystko co tylko można, rozwinąłem do poziomu Gracza Roku Fifa takich zawodników jak Grizenmann, Goetze, Wilshare, M'Villa, Papadopulus, Varane.
W między czasie zdobyłem Mistrzostwo Świata Anglią, oraz Copa Liberatores Brazylią. Teraz zmieniłem klub na City i reprezentację na Argentynę. Z City zdobyłem pierwszy Puchar Ligi Mistrzów w historii klubu pokonując w finale mój Real 5-1. Jak widać znajomość zespołu to podstawa Wink

Sl0nsk · Wysłany: Sob 18:36, 03 Mar 2012 Temat postu:

Zacząłem grać moim Górnikiem Zabrze Wink

Póki co trzeba za free ściągąć Wink

Terrier · Wysłany: Sob 20:17, 03 Mar 2012 Temat postu:

Za żadne skarby nie sprzedawaj Milika. Niezły kocur z niego rośnie.

Sl0nsk · Wysłany: Nie 2:04, 04 Mar 2012 Temat postu:

Wiem wiem

Już był w innej mojej karierze królem strzelców 3 razy pod rząd Wink

Terrier · Wysłany: Śro 17:33, 07 Mar 2012 Temat postu:

Muszę się czymś pochwalić, bo jestem na maksa podekscytowany. Kilka minut temu wygrałem finał Ligi Mistrzów 2018/2019 Legią Warszawa. Grałem z Realem Madryt. Udało mi się wygrać 2-0. Samobój gracza Realu i bramka Kucharczyka. Dodam, że nie mogłem skorzystać z trzech podstawowych piłkarzy: dwóch bocznych obrońców i prawego skrzydłowego.

pmichalak · Wysłany: Śro 17:39, 07 Mar 2012 Temat postu:

Jakie wielkie gwiazdy w składzie? Smile