Reprezentacja Polski i farbowanych lisów ;)

Rudnevs16

1)Dla mnie nie byłoby żadnego lamentu jeżeli na 3 miesiące przed Euro miał 11 pewniaków. Niestety za chwilę jest turniej, a my mamy pół składu. Teraz Lewy złapał kontuzje i poza rezerwowym Jeleniem nie ma nikogo. Smuda jeszcze nie wpadł na pomysł, żeby dowołać jakiegoś napastnika? czy może Frankowski zostanie wpisany do protokołu z Portugalią?

2)Za rezultaty sparingów nie ma co rozliczać? Aha, to za co w takim razie rozliczać tego trenera? Bo rozliczony musi być. Sam powtarzał, że nie ma meczów towarzyskich, tylko teoretycznie są, ale piłkarze mają umierać w sparingach. A on przecież nie testuje w tych meczach, tylko gra ciągle tymi samymi i robi 4 zmiany, z których 1 jest tylko przydatna - w 60, 75 i dwie w 90. W sparingach gra O WYNIK, nie wmawiaj, ze testuje schematy, bo to bzdura.

3)Franio ogłosił kadrowiczom, że po wyjściu z hotelu zgrupowanie się kończy, więc formalnie żadnego wykroczenia Boruc się nie dopuścił. Tak po prawdzie to nie dowiemy się jak dokładnie przebiegały wydarzenia w feralnym samolocie, ale skoro selekcjoner zakończył zgrupowanie, to co w tym złego, że Żewłakow i Boruc wypili sobie wino? Nic złego. Pozostaje więc kwestia tego, że zachowywali się głośno. Ot cała teoria spiskowa. Smuda rezygnuje z dwóch absolutnie potrzebnych kadrze piłkarzy na Euro, bo byli za głośno. No i jeszcze dlatego, że Boruc nazwał go Dyzmą - oczywiście słusznie, bo ten człowiek miota się niemiłosiernie. Dobra potrafie zrozumieć, że Smuda myśli, że ucierpi na tym jego autorytet (którego nie ma, bo przecież kadrowicze są jednak dużo mądrzejsi od selekcjonera i widzą co się dzieje) jeżeli powoła Boruca, ale jego obowiązkiem powinna być chęć mediacji z Borucem, który sam do niego ostatnio wyciągał rękę.

kalosz

pat

Myśl przewodnia była taka, że Smuda jest jaki jest (wykształcenie, język), w momencie gdy zmienialiśmy selekcjonera był najlepszym i pożądanym przez kibiców kandydatem. Pracował z zespołem wystarczająco długo aby mu zaszczepić swoje pomysły i wizję futbolu. Teraz nam jako kibicom pozostaje 3mać kciuki za kadrę i głośno dopingować. Oczywiście merytoryczna krytyka jest wręcz niezbędna, lecz niech będą to rzeczowe argumenty dotyczące powołań, schematu gry, czy samej dyspozycji powoływanych. A nie jałowa paplanina o braku matury, sposobie wysławiania się, czy decyzji o niepowoływaniu Boruca z powodów oczywistych.

pmichalak

No to co? Czego spodziewacie się po meczu z Portugalią? Wynik mało ważny, chcę zobaczyć jakiś pomysł na grę, oczekuję, że będziemy potrafili zdominować mocniejszego rywala i stworzyć 4-5 sytuacji. Wtedy będę zadowolony.

Rudnevs16

Wydaje mi się, że bez Lewego będzie ciężko o bramki. Ciekawe też kto zagra na środku obrony obok Lisa Perkisa i na lewym skrzydle. Ja bym dał Kamińskiego, a na skrzydło Grosika, bo Peszko jest w katastrofalnej formie. A i jeżeli Smuda da Boenischa od 1 minuty to chyba z krzesła spadne

Terrier

Osobiście cieszę się, że z Portugalią Lewandowski nie zagra. Nie jest to groźna kontuzja. Stwarza się okazja dla Irka Jelenia. Od tego meczu sporo może dla niego zależeć.

PawelFans

Gra Peszko to mamy pecha.
Ja osobiście czekam na Grosika który prawdopodobnie zastąpi w 2 połowie Jelenia.

pat

Również mam nadzieję że Grosicki dostanie dzisiaj szansę.
A co do oczekiwań to wystarczy że stworzą kilka sytuacji bramkowych i nie dadzą się zepchnąć do rozpaczliwej defensywy.

Terrier

Podoba mi się linia obrony jaką do gry desygnował Smuda. Jeżeli ci piłkarze nie popełnią większych błędów to myślę, że wyjdą w pierwszym składzie na mecz otwarcia Euro.

pat

Do przerwy dla mnie świetnie!
Zastępując Jelenia Lewandowskim będzie jeszcze lepiej, ale bardzo cieszy mnie to jak dobrze ustawiamy się w obronie i dobrze gramy w środku boiska.
Jednak przy takim ustawieniu wątpię żeby Grosicki wskoczył do 1 składu za Rybusa, zbyt wiele tam zadań defensywnych w których Kamil się jednak nie czuje aż tak dobrze.

Sl0nsk

Grając w środku pomocy Dudką i Polanskim , przed nimi widzę z pewnością Błaszczykowskiego , Obraniaka i Grosickiego...

Rudnevs16 · Wysłany: Czw 0:05, 01 Mar 2012 Temat postu:

Graczem meczu po raz kolejny Darek Szpakowski i jego urojenia. 55 tysiecy piknikow atmosfera podobna jak w meczu z Niemcami w Gdańsku.

Smuda zrobił oczywiście jedną zmianę, bo grał po raz kolejny o wynik.

Mógł PZPN wygrać, gdyby akurat w miejscu Jelenia i Peszki był ktoś kto umie skierować piłkę do tego prostokącika. Peszko jak zwykle miał peszka, a Jeleń mnie rozczarował, bo miał do pustaka, a strzelił jak junior

Terrier · Wysłany: Czw 0:17, 01 Mar 2012 Temat postu:

Z taką formą, bez regularnej gry w klubie Jeleń do kadry po prostu się nie nadaje. Szukając pozytywów po dzisiejszym meczu trudno nie docenić dobrego występu Perquisa. Właściwie bezbłędny, spokojnie przerywał akcje Portugalczyków. Jak dla mnie Perquis-Wasilewski to para stoperów na Euro.

Sl0nsk · Wysłany: Czw 7:21, 01 Mar 2012 Temat postu:

Jestem za tą parką w środku obrony co terrier.Bezbłędnie wykonanie maczu więc pozytyw jakiś jest.Peszkę odpuściłbym już dawno no ale Franek widzi więcej i konsekwentnie stawia na niego nie widząc chociażby Grosickiego w formie.Szkoda gadać.Co do Jelenia,to gracz już nie ten co kiedyś,już wolę Arka Piecha w miejsce zmiennika Lewego.

pat · Wysłany: Czw 11:52, 01 Mar 2012 Temat postu:

Zgadzam się, że para Wasilewski- Perquis jest najlepszym możliwym rozwiązaniem.
Grosicki wszedł, ale cudów nie pokazał. Ja jestem zadowolony że nie daliśmy się zepchnąć do rozpaczliwej defensywy i napędziliśmy stracha kilkoma akcjami. W środku para Dudka- Polański również zagrała bardzo dobrze i Murawski może nie wrócić tak szybko do 1 składu kadry...
No i brawa dla Szczęsnego za interwencje!